Sonet z cudem albo bez cudu
ganiła mnie kiedyś Zuzanna
że zamiast lutować pierścionki
mam w głowie wierszowe skowronki
i czekam aż spadnie mi manna

po latach się sprawa powtarza
Barbara mówi że sonety
nie dają korzyści niestety
choć taki cud ponoć się zdarza

poezja wiedzie mnie do zguby
może mają rację kobiety
przymierzę się do nowej próby

czy jeszcze wystarczy mi siły
fantazję zamienić w konkrety
me możliwości się skończyły
Zurych, 9 października 2001