Sonet z chłodem w letnich upałach
wspinamy się znowu na górę
gdzie kąpiel w lodowatej wodzie
zdradliwa w upalnej pogodzie
pewnie zahartuje nam skórę

wprost z topniejącego lodowca
spada na nas spieniona szarość
okazja zanim przyjdzie starość
coś przeżyć pod krzakiem jałowca

jak w raju nadzy wśród natury
nikogo tylko my samotni
czasami aż za bardzo psotni

nad nami ośnieżone góry
w dole las... poziomki jagody
aż nadto dla naszej przygody
Scheuerboden, 2 sierpnia 2001