Sonet z czasu ćwiczeń wojskowych
specjalność pierwsza - do piechoty 
bałem żołnierzem Dwunastego 
Pułku z nazwy Kołobrzeskiego 
z dyscypliną miałem kłopoty 

kapitan Fidut - "do aresztu!" 
profos - "ty jesteś dezerterem 
szczotka jest za kaloryferem" 
ja na to - "ty chochole z Pesztu" 

jedno kopnięcie wystarczyło 
by drzwi wyskoczyły z futryną 
to Szymańskiego rozwścieczyło 

ci koledzy których broniłem 
ukradli mi pas z peleryną 
po latach za to zapłaciłem
Zurych, 30 października 2002