Sonet o weselu na zawsze
mam przeogromne możliwości
ale z nich jakoś nie korzystam
bo mnie nie bawią - szczerze wyznam
związane z nimi zawiłości

na przykład całkiem prosta sprawa
zaproszenie na przedstawienie
co grają? - „Wesele” - zdziwienie 
nie idę bo tnie mnie obawa

że będzie to gorsze od tego
pięknego filmu Wajdowego
z którego nie wziąłem wszystkiego

co było dla mnie najłaskawsze
wtedy przyjdą czasy ciekawsze
gdy rozweselę się na zawsze
Zurych, 8 listopada 2002