Sonet - w domu na Le Vignole
początek ma zawsze sekrety
często jest coś co rozczaruje
tymczasem co się okazuje
że domek ma same zalety

w kwitnących glicyniach pergola
pełna grubych brzęczących trzmieli
obok łąka kwieciem się ścieli
a dalej urodzajne pola

ściany obrosły dzikim winem
a wnętrze ozdabia kwiat róży
z arcyzabawnym arlekinem

cisza – ledwo szum fal dobiega
odpoczywamy po podróży
zdziwieni że nic nie dolega
Le Vignole, 28 kwietnia 2002