Sonet o powrocie do Czesi
już trzeci długi list do Czesi
piszę z olbrzymią przyjemnością
bo Ona rozróżnia z łatwością
co dla Niej a co dla kolesi

Czesia potknięcia kłopotliwe
przyjmuje z wyrozumiałością
aczkolwiek z fachową szczerością
wskazuje na rzeczy wątpliwe

czyni to niezwykle taktownie
więc nie jestem zażenowany
chwali mnie także efektownie

ileż to lat już po maturze?
liczę troszkę zakłopotany
tamto wraca w innej strukturze
Twierdza Ciszy, 17 czerwca 2002