jedzenie jest czymś uroczystym już samo dań wyszukiwanie a potem długie gotowanie zdaje się być aktem mistycznym bez względu na to czy samemu z żoną lub w większym gronie gości sprawia zawsze wiele radości nigdy nie stanowi problemu choć śliwki z boczkiem w ambasadzie mogą być czasami za tłuste ale smakują w tym układzie półmiski tylko się ukażą za kilka sekund już są puste goście potem o śliwkach marzą