wszystkie tak zwane prawdziwości są też prawdziwie podejrzane bo w złej intencji wyrażane „prawdziwy Polak z krwi i kości” tak w grupach krew jak i szpik kostny bez względu na narodowości są wspólne dla całej ludzkości jak z wodą codzienny chleb postny chciałem w końcu zmienić ten temat ale mi spokoju nie daje wszak ta prawdziwość to dylemat patrzę chochoł także prawdziwy albo prawdziwego udaje chochole czemuś niegodziwy?