Sonet o skryciu wśród natury
zostawiam świat zwaśnionych głupców
i znów przemieszczam się do piękna
sztuka to dziedzina namiętna
lecz okupowana przez kupców

skryję się zatem wśród natury
przeczekam bełkot i wybory
aż ludzkość wróci do pokory
zmęczona skutkiem awantury

reformacja kontrreformacja
obie miały swoje znaczenia
gdy nastąpiła deformacja

pozostanę tam gdzie kreacja
obojętny na wypaczenia
które przynosi demokracja
Zurych, 10 września 2002