Sonet z latami przestępnymi
wszystkie lata są jednakowe 
trzysta sześćdziesiąt sześć - przestępne 
dla czytelników obojętne 
założenie nieprzypadkowe 

coś się dzieje co przeminęło 
co prawda w mojej wyobraźni 
już bez radości i bojaźni 
tylko wspomnieniem zapłonęło 

trafia do mego lapidarium 
to wszystko co czas mi wyrzeźbił 
i tak powstaje kalendarium 

wpisałem tu tego nazwisko 
kto przez historię się nie przebił 
ale zmieniłem stanowisko
Zurych, 19 listopada 2003