Sonet o pierwszej książce w Polsce
w dziewięćdziesiątym pierwsza książka 
bez cenzury to właśnie moja 
"...zrozumieć Polaków" - ostoja 
wolności jeszcze bardzo wąska 

a już są symptomy choroby 
wyzwolono nie pracowitość 
lecz cwaniactwo - zniknęła litość 
niezaradnym wskazano groby 

ten który tę książkę lansował 
wyparł się jej bez piania kura 
i nawet nikt nie oponował 

takie zachowanie coś znaczy 
nie przepadła jeszcze cenzura 
ona siedzi w głowach działaczy
Twierdza Ciszy, 26 grudnia 2003