Sonet o narodzinach Zuzi
pod piękną datą się dziś rodzi
zero trzy zero trzy zero trzy
nowa gwiazdka na niebie się skrzy
pod znakiem ryb płynie jak w łodzi

kiedyś zacznie śpiewać piosenkę
od słów „upływa szybko życie…”
i babcia otrze łezkę skrycie
gdy ktoś już poślubi panienkę

bacząc jak wnuczka wciąż się dąsa
na koszmary ideologii
dumny dziadek podkręci wąsa

ambrozja to ten napój boski
który dojrzewa w mitologii
a wraz z nim giną wszystkie troski
Zurych, 3 marca 2003