czekam na kogoś kogo nie znam i ten ktoś mnie przed kimś ukrywa metoda z zamiaru fałszywa w rodzaju "mogę dać a nie dam" kolega przyjechał z Warszawy i nie wiem gdzie on się podziewa agent biura podróży ziewa jego obchodzą inne sprawy zamówiłem w knajpie kolację jeżeli mu nie starczy siły znajdziemy inną restaurację telefon - och on źle się czuje bardzo zmęczony ale miły choć przeklina i lamentuje