Sonet zamiast kartki pocztowej
Drodzy moi kartki nie piszę
bo poczta włoska słabo służy
a w mojej jachtowej podróży 
nade wszystko uwielbiam ciszę

przebywam na jachcie bez przerwy
na ląd stały prawie nie schodzę
jedynie w słonej wodzie brodzę
co dobrze działa mi na nerwy

gdzieś się w tym świecie zagubiłem
pomiędzy niebem a falami
choć samotności nie lubiłem

na nocnej wachcie sierp księżyca
gwiazdy stają się detalami
mnie taki stan bardzo zachwyca
Rzym, 25 lipca 2003