Twierdza Ciszy to coś takiego czego nigdzie na świecie nie ma zbiera się tu czasem bohema lecz ta spod znaku zielonego wytwornie chociaż prymitywnie tu włoskie wino „primitivo” smakuje nadzwyczaj o dziwo przy nim spór przebiega aktywnie w górze wielowiekowe belki na dole z IKEI mebelki w kieliszkach szampana bąbelki tak miesza się przeszłość z przyszłością stając się wraz z czasu szybkością przesuwaną teraźniejszością