Sonet o kwadransie vis à vis
vis à vis w nastroju szampańskim 
Polonusi z zaciekawieniem 
i nie ukrywanym zdziwieniem 
wysłuchali słów o Wyspiańskim 

lubię mówić gdy mnie ktoś słucha 
śledząc moje myśli i ruchy 
czując dodawanie otuchy 
przyjmując ukrytego ducha 

nie chodzi o gest aprobaty 
który na ogół występuje 
gdy kontekst jest sensem bogaty 

mnie by najbardziej zależało 
na tym by to co się w nas psuje 
przed naszym rozsądkiem zadrżało
Zurych, 8 lutego 2004