Sonet o źródłach terroryzmu
nadmierna cierpliwość to wada 
denuncjatorem nie chciałbym być 
ale w hałasie nie da się żyć 
znajdzie się na to jakaś rada 

po wyczerpaniu możliwości 
"ludzie są zdeterminowani 
do niecnych czynów" - sfrustrowani
wyzbywają się moralności 

gdy braknie ochrony z urzędu 
trzeba sobie radzić samemu 
okrutnie bez żadnego względu 

terroryzm tak właśnie się rodzi 
z nierozwiązanego problemu 
jednym pomaga innym szkodzi
Twierdza Ciszy, 28 września 2004