w Polskim Radiu znów ktoś bełkocze śpiewający nie zna języka angielskiego - zgłoski połyka spikerka coś o nim mamrocze wyłączam i wspinam się w trudzie po szczeblach do telewizora tysiąc dzieci w rękach potwora na oczach świata giną ludzie wyłączam ten horror i schodzę z galerii po stromej drabinie czując że obok mnie ktoś ginie car Rosji nie wszedł na ugodę och jak można było Putinie na straszną masakrę dać zgodę?!