celowo opuszczałem daty kiedy te sonety pisałem do życia się dopasowałem a teraz wybieram na raty lecz TEMPO zostaje niezmienne coś można odjąć a coś dodać aby się sobie przypodobać zamienić wzniosłe na przyziemne nie wszystko w treści jest przyjemne bo życia łatwego nie miałem są dni dodatnie i ujemne w czasach wielkich uroczystości dość często o śmierci myślałem albo tęskniłem do miłości