Sonet o przewadze chytrości
sprawa to całkiem oczywista 
wcześniej czy później każdy będzie 
miał miejsce w odpowiednim rzędzie 
tak samo widz jak i artysta

natomiast wszystkie inne sprawy 
nie są dla wszystkich jednakowe 
funkcjonują póki są zdrowe 
potem już rodzą się obawy 

człowiek który pisać nie umie 
niekoniecznie musi być głupi 
on chytrze piszącego kupi 

zanim ten coś niecoś zrozumie 
że właśnie został oszukany 
analfabeta spełni plany
Zurych, 1 marca 2005