Sonet o tym że chcę krzyknąć NIE!
dałem się nabrać - jestem słaby 
ulegam - potem cierpieć muszę 
wyznaniem nikogo nie wzruszę 
ani nie złapię na powaby 

to mnie złapano do fundacji 
z którą nie chcę mieć nic wspólnego
choć jest w niej wiele szlachetnego 
zamiaru bez zbędnej laudacji 

jestem członkiem rady nadzorczej 
tak napisano - tak być musi 
oto wynik akcji wyborczej 

jak przekazać swoją uwagę 
że mnie już rezygnacja kusi 
trzeba się zdobyć na odwagę
Lupfig, 3 czerwca 2005