Sonet między wrzawą a ciszą
malwa wystaje spoza dachu 
rośnie na schowanym balkonie 
gubi kwiaty i znowu płonie 
śmiałym kolorem - nie zna strachu 

u sąsiada na dole wrzawa 
nowy program przygotowuje 
śmieje się krzyczy - czyż nie czuje 
że mi przeszkadza ta zabawa 

muszę zadzwonić do Ryszarda 
bo dziś obchodzi urodziny 
niech usłyszy życzenia barda 

właśnie usiadłem przy pianinie 
i gram coś z molowej dziedziny 
tak długo aż nostalgia minie 
Zurych, 6 października 2006