o czym mam pisać czy o sprawie że byłem kiedyś okradziony albo że miałem ból śledziony rzecz się skończyła na obawie a może o świadku na ślubie byłej mojej żony Zuzanny lub o tym że obok fontanny stoi facet i w nosie dłubie Stüssi z mieczem patrzy na niego a ten facet się zastanawia jak tu ukraść tego Stüssi'ego właśnie przez "i" by było "siego" bo złodziej trochę się obawia że Stüssi udaje głupiego