Sonet o szukaniu tematu
krążę jak tygrys o tej porze 
on szuka łupu - ja tematu 
a przez to powiedzieć chcę światu 
że człowiek choć chce to nie może 

odwrotność tej prawdy jest dumna 
posiada najwyższe zaszczyty 
wystaje nad wszystkie orbity 
chociaż nie zawsze jest rozumna 

szukam dalej - wchodzę do wanny 
spoglądam w lustro - mrużę oczy 
głos dzwonów roznosi hosanny 

niekiedy właśnie gdzieś od nieba 
anioł mnie nagle zauroczy 
i wtedy wiem co mi potrzeba
Zurych, 2 lutego 2006