Sonet z San Giacomo dell'Orio
Wenecja grzeszna i pobożna 
o najpiękniejszym mieście świata 
napisano przez długie lata 
tak wiele że więcej nie można 

a jednak od lat ryzykuję 
dodając własne spostrzeżenia 
o rzeczach znanych bez wątpienia 
to co czuję to opisuję 

San Giacomo dell'Orio żyje 
swojskim tego placu sposobem 
w którym miejsca nie są niczyje 

my swoje kąty także mamy 
na rufie albo tuż przed dziobem 
pewnie kiedyś tam się spotkamy 
Wenecja, 20 kwietnia 2006