problem istnienia nie zależy od naszej wyobraźni wcale decydują tylko detale kto w jakie spekulacje wierzy na ogół łatwo przyjmujemy czas bez początku i bez końca w to że we wszechświecie są słońca wierzymy lecz nie pojmujemy co łatwiej przyswoić - czy tezę o istnieniu Boga wiecznego jak czas czy inną hipotezę? tak czy siak wyjdzie na to samo kura czy jajko? więc smacznego obie rzeczy gotujesz mamo